Gdzie na weekend: Cinque Terre
Chociaż o magicznym Riomaggiore, wchodzącym w skład przepięknego Cinque Terre, wspomniałam już w ostatnim wpisie, to czuję, że pozostałe miasteczka również powinnam przybliżyć i sprzedać kilka wskazówek, które sprawią, że pokochacie to miejsce tak jak ja!
Cinque Terre to wbrew temu co sądzi wiele osób nie jedno, a pięć miasteczek (Riomaggiore, Vernazza, Manarola, Corniglia, Monterosso al Mare), położonych na włoskim wybrzeżu liguryjskim. Cały obszar wpisany jest na światową listę UNESCO, dlatego ruch samochodowy jest tu bardzo ograniczony, a głównym środkiem komunikacji jest pociąg przebijający się przez nadmorskie wzgórza. Każde z miasteczek to wyjątkowy adres, polecam zwiedzić wszystkie, wystarczy na to kilka dni. Dobrze jednak się wybrać tuż przed lub po sezonie, wczujecie się wtedy w prawdziwy klimat Ligurii i uroków Cinque Terre – wino na skałach, pizza przy zachodzie słońca, czy spacer zakamarkami wąskich uliczek.
***
Although I have already mentioned the magical Riomaggiore, part of beautiful Cinque Terre, in the last post, I feel like I should introduce other towns as well and give some tips how to enjoy the visit, just like I did.
Contrary to what many people think, Cinque Terre is not one, but five towns (Riomaggiore, Vernazza, Manarola, Corniglia, Monterosso al Mare), situated on the Liguria coast in Italy. The whole region is listed on UNESCO World Heritage, so car traffic is very limited, and the main means of transport is the train, crossing the coastal hills. Each of the town is quite unique so I recommend visiting all a few days. It’s worthy though to come just before or after the season, you’ll fell better the Ligurian atmosphere and charm of Cinque Terre – wine on the rocks, pizza by the sunset or walk between the narrow streets.
Jak dojechać?
Wyruszamy z Warszawy. Chociaż naszym pierwotnym planem był lot do Pizy, skąd jedynie godzina drogi do Cinque Terre, kupujemy na ostatnią chwilę okazyjnie tanie bilety do Mediolanu – Bergamo, z nadzieją, że jeszcze uda nam się tu coś zwiedzić. Z Mediolanu bierzemy bezpośredni pociąg do La Spezia – głównego miasta tego regionu. Stąd regionalne pociągi kursują co 15 minut, a sam dojazd zajmuje około 10 minut. Wszystkie bilety kupujemy za pośrednictwem anywhere.to (naszej wyszukiwarki podróżniczej). Wiem, że jestem mało obiektywna, ale nawet google okazał się nie znać wszystkich opcji transportu.
How to get?
We are starting off in Warsaw. Although our original plan was to fly to Pisa, from where you’d only need an hour’s drive to Cinque Terre, we buy a last minute, cheap tickets to Milan – Bergamo, hoping that we’ll be able to visit this place as well. From Milan we take a direct train to La Spezia, the main city of this region. From here, the regional trains run every 15 minutes, and the journey takes about 10 minutes. All tickets are purchased via anywhere.to (our travel search engine). I know I’m not objective, but trust me even google turned out to lack knowledge in transport options.
Gdzie spać?
Wyjazd do Cinque Terre wybraliśmy na maj, co niestety zbiegło się z początkiem sezonu, czyli wysokimi cenami noclegowymi i niską dostępnością miejsc. Aby nie przepłacać, nocleg wybraliśmy w La Spezia, które dysponuje szerszą bazą noclegową i niższymi cenami. Jeśli jednak skusicie się na nocleg, w którymś z miasteczek, polecam w szczególności wynajem apartamentów, najwięcej znajdziecie na Tripadvisor i AirBnB.
Where to sleep?
We decided to go to Cinque Terre in May, which unfortunately coincided with the beginning of the season – high prices for accommodation and low availability. To avoid this, we’ve chosen accommodation in La Spezia, which has a much bigger base of accommodation and lower prices. However, if you are interested in spending the night in one of the towns, I recommend especially renting the apartments, most of which you’ll find on Tripadvisor and AirBnB.
Gdzie jeść?
To zdecydowanie mój ulubiony punkt programu. W każdym z miasteczek znajdziecie pyszne specjały i przekąski na wynos, pizze, focaccie, bruschetty, smażone owoce morza czy makarony. Polecam jednak sprawdzić te kilka wyjątkowych adresów:
– A Pie’ de Ma’ (Riomaggiore) – miejsce na wino i drobne przekąski z rewelacyjnym widokiem.
– Ripa del Sole (Riomaggiore) – rewelacyjna kuchnia (szczególnie owoce morza), z widokiem na całe miasteczko.
– Da Billy (Manarola) – pyszna włoska kuchnia, skosztujcie koniecznie zestawu przystawek na dwie osoby.
– Nessun Dorma (Manarola) – miejsce idealne na drinka i przekąski o zachodzie słońca.
This is definitely my favorite part of the program. In each town you’ll find delicious specialties and takeaway snacks, pizzas, focacicas, bruschettas, fried seafood or pasta. However, I recommend checking out these few unique addresses:
– A Pie 'de Ma’ (Riomaggiore) – a place for wine and small snacks with a sensational view.
– Ripa del Sole (Riomaggiore) – a great cuisine (especially seafood), overlooking the whole town.
– Da Billy (Manarola) – delicious Italian cuisine, try a set of appetizers for two.
– Nessun Dorma (Manarola) – a perfect place for a drink and snacks by the sunset.
Co zobaczyć?
Właściwie każde z miasteczek zachwyca, chociaż różnią się one między sobą:
– Monterosso al Mare jest największe z całej piątki i jako jedyne dysponuje piaszczystymi plażami i nieco mniej stromym usytuowaniem. To mniej kameralne miejsce, ale równie urokliwe.
– Corniglia położona jest na wzgórzu i przez to jako jedyna nie ma bezpośredniego dostępu do morza, aby się do niej dostać trzeba pokonać 365 schodów. Widok z góry jest za to nieziemski!
– Vernazza to najbardziej popularne miejsce ze wszystkich. Znajduje się tu uroczy pałacyk na wzgórzu, kościółek z widokiem na zatoczkę i śliczna marina, w której zasiadają turyści popijając wino i zajadając się włoskimi specjałami.
– Manarola to kameralne miasteczko z portem i jedną główną uliczką, na której można zakupić pamiątki czy usiąść w knajpce. Znajduje się tu też mały półwysep, z którego można zrobić przepiękne zdjęcie miasteczka o zachodzie słońca.
– Riomaggiore podobnie jak Manarola to miasteczko z portem i jedną główną uliczką. Można pobłądzić uliczkami, które pną się w górę winogronowych klifów czy przysiąść na skalnej plaży i podziwiać widoki.
Warto również wybrać się na wędrówkę którymś ze tutejszych szlaków, np. z Monterosso do Vernazzy.
Nie zapomnijcie wysłać pocztówki!
***
What to see?
Basically each town is magical, although they differ from each other:
– Monterosso al Mare is the largest of all five and the only one with sandy beaches and slightly less steep location. It’s less intimate, but equally charming.
– Corniglia is located on a hill and therefore is the only one that has no direct access to the sea. To get here you have to pass 365 stairs. The view from above is breathtaking!
– Vernazza is the most popular place of all. There is a charming palazzo on the hill, a church overlooking the bay and a lovely marina, where the tourists sit, sip wine and enjoy the moment.
– Manarola is an intimate little town with a harbor and one main street, where you can buy souvenirs or sit in a cafeteria. There is also a small peninsula, from which you can make beautiful pictures during the sunset.
– Riomaggiore like Manarola is a town with a harbor and one main street. You can stroll down the alleys that climb up the grape cliffs or sit on the rocky beach and enjoy the view.
It is also worthy to hike to some of the local routes, for example from Monterosso to Vernazza.
Don’t forget to send a postcard!
– Karolina