Bali z Instagrama
Po tygodniu w mieście, jak wszystkim kobietom na wakacjach marzy nam się plaża i ocean, w końcu jesteśmy na wyspie, a póki co dookoła dżungla i świątynie! Opalenizna też by się przydała, bo jak wytłumaczyć znajomym, że po miesiącu na Bali wciąż jestem biała?! Jedziemy do Tulamben, gdzie przez kilka dni będziemy nurkować i poznawać urokliwe zatoczki wschodniego wybrzeża Bali. Tulamben to przede wszystkim miejsce dla miłośników nurkowania, ze względu na znajdujące się w pobliżu 3 zatopione wraki statków. My w rezultacie ograniczamy się jedynie do powierzchniowego nurkowania i pozostajemy 20 m od brzegu, trzymając bezpieczny dystans, podwodny świat wydaje się być tutaj w zupełności wystarczający (o dziwo widać już stąd wrak amerykańskiego statku US Liberty, o ilości ryb nie wspominając).
Kolejny dzień poświęcamy na odkrycie balijskich plaż (podobno najlepszych w tym rejonie). Razem z naszymi nowymi znajomymi z Bali udajemy się na Virgin beach – Purah Putih, urokliwą i co ważne na Bali, piaszczystą plażę z lazurową wodą, otoczoną zielonymi klifami. Poza sezonem to miejsce jest odludne, jakby zarezerwowane dla nas. Wydaje nam się ze na wschodnie Bali uciekłyśmy niczym do domku letniskowego na wieś, pełna sielanka i spokój, teraz czas ruszyć dalej. Następny przystanek? Północne Bali!
***
After a week in the city, like all women on vacation we dream of a beach and the ocean, afterall we are on the island and so far we’ve seen mainly the temples and jungle! Some suntan would also be nice, ’cause how to tell friends back home, that after a month on Bali I’m still white?! We are going to Tulamben, where for few days we will be diving and exploring the charming bays of eastern coast of Bali. Tulamben is especially the place for fans of diving, due to 3 ship wracks in the area. We decide to go snorkeling and stay 20m from the shore, keeping safe distance, the underwater world seems here suficient enough (surprisingly you can easily see from here the US Liberty wrack, not to mention lots of fish).
The next day we devote to discover Balinese beaches (supposedly the best in the area). Together with our new friends from Bali we visit the Virgin beach – Purah Putih, charming and what’s important in Bali, a sandy beach with azure water, surrounded by green cliffs. In low season this place is like reserved exclusively for us. Eastern Bali seems to be like a holiday cottage in the country, idyllic and peacefull, now it’s time to move on. The next stop? Northern Bali!
-Karolina