Nowy Rok

Miniony rok był kolejną lekcją świadomości, że życie jest nieprzewidywalne, kruche i nie ma znaczenia ile mamy pieniędzy, zdrowia nie kupimy. Zmieniliśmy w związku z tym wszyscy swoje priorytety. Bo chociaż w życiu mamy wielkie marzenia, chcemy się ekscytować, wiele posiadać, kiedy tracimy podstawowe wartości, takie jak bezpieczeństwo czy stabilizacja, inne rzeczy się już nie liczą.

Chociaż inaczej go sobie kiedyś planowałam, z minionego roku wyszłam bogatsza o wiele nowych doświadczeń. Nie miałam swoich szalonych podróży, większość roku mieszkałam w lesie nad jeziorem, bliżej zwierząt. Nie realizowałam dawnych projektów, ale stworzyłam kaszubskie warsztaty dla kobiet, które pięknie się przyjęły. Wydałam książkę, której bardzo dobry odbiór sprawił mi wielką radość. Pojawili się obok mnie nowi, wartościowi ludzie, inni zwyczajnie odeszli, bo takie jest życie. Nieoczekiwanie też uczestniczyłam w emocjonującej ,,walce’’ z patodeweloperem, wygrywając z nim ważną bitwę o to, by nie stawiał wielkiej inwestycji w Kaszubskim Parku Narodowym.

W Nowym Roku prawie każdy z nas ma swój bucketlist – listę rzeczy do zrobienia, plany i marzenia. Jednak życie lubi zaskakiwać, nasze zamierzenia mogą nie wypalić, za to mogą pojawić się inne możliwości. Znajdź w sobie odwagę do tego by nie obawiać się nowych wyzwań, bo jeśli nie spróbujesz podejść do trudnych, nowych rzeczy, to nie będziesz mieć szansy sprawdzić na co cię stać. Jak zauważył mój ulubiony stoik, Seneka: „Nie ośmielamy się robić wielu rzeczy, ponieważ są one trudne, ale są takie, ponieważ nie odważamy się ich spróbować.”

Do 2022 roku podchodzę spokojnie, słuchając Listy Przebojów. Zamierzam jeszcze bardziej cenić czas który mam, dbać o swój dobrostan i być najlepszą wersją siebie. Chcę skupić się na tych rzeczach, na które mam wpływ, nie przejmując się tym, nad czym nie mam kontroli. Wszystko zaczyna się od akceptacji i miłości do nas samych. Ja postanawiam w tym roku nadal cieszyć się małymi rzeczami, pielęgnować dobre nawyki i pozytywne myślenie. Bo tylko w ten sposób mam realny wpływ na jakość swojego życia i szczęście.

Pragniemy zmiany, ale nie chcemy zmieniać siebie, a to w nas jest przecież moc sprawcza. Ten rok będzie dużo lepszy, jeśli nie będziemy obojętni i zaangażujemy się w obronę tego co dla nas ważne i uczciwe, nie zapomnimy o słowie przyzwoitość, o tym jak smakować i delektować się każdą chwilą, dbając o siebie. Bądźmy uważni, aby nie przeoczyć tego co życie przed nami stawia na drodze i dobrze z tego skorzystać.

Niech ten rok będzie dla was obfity w dobre emocje, żyjcie jak najpiękniej według tego co kochacie i cenicie.

Wdzięczna za Waszą obecność 😊

-Kasia