Moja rocznica

Dzisiaj obchodzę ważną rocznicę, minęło bowiem pięć lat od dnia, gdy wyruszyłam w podróż dookoła świata. To była piękna przygoda, od początku z założeniem, że chcę zwiedzić najbardziej odległe miejsca globu oraz docenić to, w którym mieszkam. Zobaczyłam wiele niezwykłych zakątków Ziemi, ale nigdy przez myśl mi nawet nie przeszło, że chciałabym żyć gdzie indziej. Żadne wyjątkowe widoki, ani też napotkani wspaniali ludzie nie mogli sprawić, bym chciała tam pozostać. Nie podobał mi się brak świadomości ekologicznej trzeciego świata, patriarchalne obyczaje muzułmańskiej kultury, problemy ekonomiczne, korupcja i aktywne wulkany. Nie sądziłam, że za chwilę wiele z tego będę miała u siebie.

Minęło pięć lat a wrażenie mam jakby czas  cofnął się o całe stulecie. Dzisiaj Facebook zamiast przygód z podróży pokazuje mi częściej wspomnienia ze Strajku Kobiet, bo taki mamy klimat. Polityka izolacyjna jest niczym z wyspiarskiego kraju, reżim jak z byłych wschodnich republik, podwyżki i inflacja niczym z Ameryki Południowej. Zniszczono niezależne sądownictwo, zabrano prawo kobietom do samostanowienia o sobie w obliczu aborcji. Wyklucza się ludzi ze względu na ich poglądy i orientację, urządza się nam katolickie średniowiecze, pełne ortodoksji i strachu przed obcymi. Nawet w mniej rozwiniętych cywilizacjach nie spotkałam się z takimi uprzedzeniami.

Źle mi się żyje teraz w moim kraju i nie umiem spokojnie patrzeć, jak niszczy się najważniejsze prawa  do wolności i szczęścia, jak w imię fałszywych pojęć skazuje się na śmierć tych, co szukają u nas schronienia.  Nisko upadliśmy jako naród, pozwalając, aby rządzili nami ludzie pozbawieni sumienia i humanitarnych wartości a tragizm naszej sytuacji widać najlepiej z obcych krajów.

Chociaż chciałabym zamieszkać w lepszym miejscu, gdzie jest rozwój a nie zacofanie, gdzie panują prawo, tolerancja i szacunek, zamiast ksenofobii, mam tu jednak coś ważnego do zrobienia. Chociażby uświadomienie tych, którzy nie rozumieją, że trzeba odrzucić nieuzasadnione stereotypy, które mają w głowie, że świat może być lepszy i piękniejszy, a oni bardziej życzliwi i bezinteresowni.

Bo jeśli o czymś marzysz, potrafisz także tego dokonać.

– Kasia