La isla verde
Jeśli jest wrzesień, to znowu jestem na Majorce. Który już raz, nie liczę. To mój sposób na przedłużanie krótkiego, polskiego […]
Jeśli jest wrzesień, to znowu jestem na Majorce. Który już raz, nie liczę. To mój sposób na przedłużanie krótkiego, polskiego […]
W połowie września, kiedy kończy się polskie lato, wilgoć i jesienny wiatr przeszywają dotkliwie moje stawy a serce chwyta nostalgia, […]
Majorki nie można lekceważyć ani pozostać wobec niej obojętnym. Zaczarowuje od pierwszej chwili. Jest jak dojrzała kobieta z klasą, świadoma […]