Podwójne standardy
Nieważne czy jesteś dobra w tym co robisz, kompetentna i osiągasz sukces. Masz się dostosować do oczekiwań i standardów społecznych. To jest najważniejsze.
Najmłodsza premierka Finlandii, Sanna Marin (36 lat), która sprawnie przeprowadziła kraj przez pandemię i dobrze sobie radzi z zarządzaniem państwem, naraziła się na surową krytykę. Pokazano ją w mediach społecznościowych śpiewającą i tańczącą na prywatnej imprezie z przyjaciółmi. Krytycy ocenili jej zachowanie jako nieodpowiedzialne i niestosowne dla premiera. I chociaż Marin wyjaśniła, że po prostu spędziła weekend z przyjaciółmi, nie robiąc niczego nielegalnego, zażądano od niej, aby przeprowadziła test na obecność narkotyków. Aby uciszyć spekulacje mediów zrobiła go, test okazał się negatywny.
Wobec kobiet obowiązują często podwójne standardy, zaś role społeczne wyznaczają, jak mają się zachowywać, mówić, ubierać, dbać o siebie i zachowywać w oparciu o płeć.
Zastanówmy się:
- Asertywna, odnosząca sukcesy kobieta, postrzegana jest jako „apodyktyczna” i mniej lubiana niż mężczyzna o podobnym zachowaniu, który jest silny i pełen pasji.
- Kobieta, która się wścieka jest irracjonalna, mężczyzna, gdy się denerwuje, po prostu wie czego chce.
- Mężczyźni, którzy lubią seks są podziwiani i potężni. Kobiety, które lubią seks są piętnowane.
- Jeśli kobiece piersi są eksponowane w seksualny lub uwodzicielski sposób, jest to dopuszczalne. Jeśli jednak kobieta karmi swoje dziecko publicznie, uważa się to za niewłaściwe.
- Kobieta, która opiekuje się swoimi dziećmi, po prostu robi to, czego się od niej oczekuje, ale mężczyzna, który opiekuje się swoimi dziećmi, jest wyjątkowym ojcem, zasługującym na trofeum (lub przynajmniej na kubek dla najlepszego ojca na świecie)
- Od kobiet wciąż oczekuje się zmiany nazwiska po ślubie. To praktyka z czasów patriarchalnego układu małżeńskiego, w którym kobieta została przeniesiona z własności ojca na własność męża.
- I wisienka na torcie – wyższe wykształcenie kobiet zniekształca edukację, utrudnia zakładanie rodziny i posiadanie dzieci, wręcz zagraża gospodarce i demografii Węgier! Taki jest najnowszy wynik badania, przeprowadzonego przez państwowy instytut węgierski ( jak podaje Bloomberg)
To smutne, że świat nami tak manipuluje, a my się dajemy. Co dzień jesteśmy pod ciągłym ostrzałem złych spojrzeń i krytycznych uwag, co skutecznie pozbawia nas radości życia. Kobiety w takim poczuciu poprawiają wiecznie swój wygląd, w żaden sposób nie poprawiając swojego samopoczucia ani nie podnosząc swojej samooceny.
Dlatego kiedy tylko możesz, bierz z życia garściami, ramionami i duszą, tańcz, śpiewaj, kochaj, czuj się szczęśliwa, wolna i silna, bo na to zasługujesz!
Przyjmij moich 5 prostych rad na to jak utrzymać swoją równowagę:
- Nie przejmuj się tym, co inni myślą o tobie…Ważne jest to, co ty naprawdę czujesz i myślisz.
- Nie przejmuj się, jeśli mówią, że na coś jest za późno, bo nigdy na nic nie jest za późno i tylko ty o tym decydujesz.
- Nie przejmuj się, czy ludzie akceptują to co robisz, jeśli nikogo nie krzywdzisz, rób wszystko co daje ci satysfakcję.
- Nie przejmuj się ludźmi, bo ludzie nie przejmują się tobą.
- Nie przejmuj się, jeśli wszyscy na około za czymś gonią, znajdź swoje własne tempo życia!
-Kasia