Stereotypy
Stereotypy naszego myślenia bywają zabawne. Oto podczas spaceru z kijami nordic, usłyszałyśmy z koleżanką, jak idące naprzeciwko panie skomentowały: ,,Takie szczupłe i też się odchudzają’’. Bo przecież jesteśmy w Gołubiu, gdzie wszyscy chodzący z kijami marzą tylko o zrzuceniu zbędnych kilogramów…
Stereotypy myślenia bywają też krzywdzące. Szczególnie te, dotyczące rasy czy orientacji seksualnej, bo kształtują sposób, w jaki ludzie postrzegają innych, a nawet podejmują wobec nich decyzje.
Zazwyczaj walczę ze stereotypizowaniem wieku i płci. Gdy słyszę określenia, że nie wypada się już tak zachowywać lub ubierać i wyróżniać z tłumu, myślę tylko: E tam, starzenie się oznacza przecież, że masz więcej okazji do celebrowania życia a osiągnięciem kobiet w XXI wieku, przynajmniej w krajach rozwiniętych, jest nasza wolność i swoboda wyboru.
W wieku 60 lat wcale nie czuję, że czegoś nie mogę założyć albo zdjąć. Nie zamierzam ulegać konserwatywnym wyznawcom, mówiących mi co jest dobre, co złe…
Wydaje mi się, że właśnie teraz jest pora by podkreślić siebie ubiorem, bo moja atrakcyjność to większa pewność siebie, doświadczenie i umiejętności rozróżniania ważnych od nieważnych spraw. Strój tylko to akcentuje. Noszę krótkie spodenki, bo są wygodne i podkreślają moje wytrenowane nogi.
Kobietom, które nie mają jeszcze tej pewności powiem tak: bądź tym kim jesteś i noś to co czujesz a jedyne czego nie wypada nosić kobiecie, to ciężaru cudzych oczekiwań.
Pszczoły nie tracą czasu na tłumaczenie muchom, że miód jest lepszy niż gówno.
Bądź pszczołą! Rób swoje i nie trać czasu na tłumaczenie się.
– Kasia 
